Okradła swojego byłego pracodawcę, a łupy wstawiła do lombardu (zdjęcia)

Policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzane o kradzież z włamaniem do jednego z biur w centrum miasta. Była pracownica wraz ze swoim kompanem wynieśli z firmy między innymi sprzęt komputerowy i telewizor o łącznej wartości ponad 13 000 złotych. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności.

Wiele wskazuje na to, że to konflikt na tle finansowym między właścicielem firmy a jego byłą pracownicą pchnął kobietę do tego, co zrobiła. 48-latka w ten właśnie sposób chciała najprawdopodobniej zrekompensować sobie zaległe wynagrodzenie po zwolnieniu. Dzień przed przestępstwem, w biurze doszło do sprzeczki między kobietą a pracodawcą i dlatego też pierwsze podejrzenia pokrzywdzonego padły na 48-latkę.

Potwierdziły je nagrania z monitoringu, na których widać jak kobieta wraz z nieznanym mężczyzną najpierw za pomocą posiadanej jeszcze karty dostępowej, wchodzą do firmy, a następnie wynoszą z budynku 4 komputery, telewizor, telefon oraz firmowe dokumenty.   

Sprawa wyszła na jaw, kiedy rano do biura przyszedł jeden z pracowników, ale nie mógł rozpocząć pracy, gdyż z jego biurka „zniknął” komputer.

Wyjaśnieniem sprawy i zatrzymaniem sprawców zajęli się policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. To oni już następnego dnia po zgłoszeniu przestępstwa, nie tylko zatrzymali obie osoby podejrzewane o jego popełnienie, ale odzyskali także wszystkie skradzione przedmioty.

Policjanci ustalili, że część „fantów” trafiła do jednego z lombardów. Szybka reakcja funkcjonariuszy zapobiegła ich sprzedaniu, a co za tym idzie także ich bezpowrotnej utracie. Resztę skradzionych przedmiotów policjanci znaleźli w mieszaniu, w którym doszło do zatrzymania pary.

48-latka i jej o 13 lat młodszy kompan usłyszeli już zarzuty. Za to, co zrobili grozi im teraz do 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Foto i Materiały: Komenda Rejonowa Policji I – Śródmieście, http://srodmiescie.policja.waw.pl/

« powrót

Czytaj także